poniedziałek, 10 lutego 2014

Jak dwie krople wody?

Bardzo często wspominałyśmy zarówno na blogu, jak i na naszym fb, jak ważne jest codziennie wypijanie odpowiedniej ilości płynów, najlepiej wody. Często jednak zadajecie pytanie, po jaką wodę sięgać, ponieważ na rynku dostępne są różnego typu wody, a także napoje smakowe podszywające się pod wodę, dlatego dzisiejszy post poświęcimy tej tematyce. Postaramy się wyjaśnić wszelkie wątpliwości. No to do dzieła! :)


Wody butelkowane dostępne na rynku możemy podzielić na:
  • wody źródlane
  • wody mineralne średniozmineralizowane
  • wody mineralne wysokozmineralizowane
  • wody stołowe
  • wody lecznicze
Wody mineralne wysokozmineralizowane to takie, które zawierają  od 1500 do 4000 mg składników mineralnych  w litrze. Jakie to składniki mineralne? Przede wszystkim magnez, wapń, sód oraz jod. Do wód wysokozmineralizowanych należy m.in. Muszynianka. Sięgając po taką wodę, uzupełniamy niedobory składników mineralnych w organizmie.
Z kolei wśród wód średniozmineralizowanych na rynku dostępna jest np. Cisowianka czy Nałęczowianka. Wody te zawierają od 500 do 1500 mg składników mineralnych w litrze. Możemy je wypijać w dowolnych ilościach, ponadto mogą po nie sięgać kobiety w ciąży i karmiące oraz dzieci.
Wody źródlane zawierają poniżej 500 mg składników mineralnych w litrze. Do tej kategorii zalicza się m.in. Żywiec Zdrój czy Kropla Beskidu. Powinniśmy je wykorzystywać jedynie do przygotowania posiłków dla niemowląt, natomiast nie sięgać po nie gdy chcemy ugasić pragnienie. 
Z kolei wody stołowe zawierają magnez, wapń, a także jod, natomiast nie posiadają dużej ilości wodorowęglanów. Otrzymuje się je poprzez wzbogacanie wód źródlanych w składniki mineralne. Możemy je pić w dowolnej ilości, ponadto często stosowane są do celów profilaktyczno-zdrowotnych.
I ostatnie to wody lecznicze, które zawierają ponad 4000 mg składników mineralnych na litr. Wody te powinniśmy wybierać tylko wtedy, gdy zaleci nam lekarz.

W takim razie jaką wodę powinniśmy wybrać?
Przede wszystkim powinna być to woda mineralna! Ponieważ poza ugaszeniem pragnienia, woda powinna również dostarczać cenne składniki odżywcze, które warunkują utrzymanie gospodarki elektrolitycznej. Jest to przede wszystkim magnez, wapń, sód oraz jod. Dlatego nie wybierajcie już bezwartościowych wód źródlanych.  Szczerze, najczęściej sięgam po wodę mineralną średniozmineralizowaną, natomiast staram się również wypijać wodę wysokozmineralizowaną (ciężko przekonać mi się do charakterystycznego posmaku ).

To jaką wodę wybieracie? :)



Brak komentarzy: