poniedziałek, 29 lipca 2013

Suplementy diety - korzyści

Zapraszamy na drugą część postu odnośnie suplementacji :)



Ostatnio zwróciłyśmy uwagę na zagrożenia wynikające ze stosowania suplementacji, dzisiaj natomiast chcemy przedstawić Wam zalety suplementacji i  najczęściej stosowane typy suplementacji.

Suplementacja pozwala na skuteczne dotarcie do grup charakteryzujących się zwiększonym ryzykiem wystąpienia  niedoborów określonych składników odżywczych m.in. wśród kobiet ciężarnych, a także stosunkowo szybko pozwala poprawić stopień wysycenia organizmu danym składnikiem odżywczym.

Coraz częściej mamy do czynienie z pojęciem 'ukrytego głodu', który wiąże się z niedoborami określonych składników odżywczych m.in. witaminy A, jodu, żelaza, a także ostatnio coraz częściej cynku. Głównie narażone są na to dzieci oraz młodzież w krajach rozwijających się, dlatego coraz częściej wykorzystuję się suplementacje by zapobiegać chorobom na tle niedoborów składników odżywczych.

Suplementację witaminą A najczęściej stosuje się w przypadku dzieci oraz kobiet w okresie poporodowym. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko wystąpienia kseroftalmii. Należy jednak pamiętać że zbyt duże dawki witaminy A działają na nasz organizm niekorzystnie.

Suplementacja żelazem to najczęściej stosowany sposób zapobiegania i leczenia niedokrwistości z niedoboru żelaza i niedokrwistości ciężarnych. Podawanie preparatów żelaza w okresie ciąży korzystnie wpływa na wysycenie organizmu tym pierwiastkiem, co z kolei wpływa na odpowiedni rozwój płodu, później noworodka a także zmniejsza ryzyko wystąpienia komplikacji w czasie porodu. Suplementację żelazem powinno stosować się także wśród wcześniaków i noworodków z małą masą urodzeniową.

Jednak najbardziej popularna jest suplementacja kwasem foliowym w wieku rozrodczym. Zbyt niskie spożycie kwasu foliowego wpływa na rozwój niedokrwistości megaloblastycznej a także  na wystąpienie wad rozwojowych i innych powikłań, np. przedwczesne oddzielenie łożyska, obumarcie płodu czy mała masa urodzeniowa.


Skuteczność stosowania suplementacji diety stwierdzono odnośnie:
  • stosowania przez kobiety w wieku rozrodczym kwasu foliowego w celu zapobiegania występowania wad rozwojowych układu nerwowego 
  • żelaza stosowanego przez kobiety w ciąży i noworodki z małą masą urodzeniową
  • wapnia u osób unikających produktów mlecznych
  • witaminy D u osób starszych, które nie spożywają produktów wzbogaconych w tę witaminę
  • preparatów witaminowo-mineralnych u osób stosujących restrykcyjne diety
Grupą narażoną na wystąpienie niedoborów mikroskładników, u której suplementacja jest wskazana są sportowcy. Zwłaszcza w okresie kiedy znacznie redukują swoją masę ciała przed zawodami stosując dietę eliminacyjną, w okresie rekonwalescencji po kontuzjach a także dla tych sportowców, którzy stosują dietę wysokowęglowodanową o małej gęstości odżywczej.

Należy jednak pamiętać, że efektywność stosowania suplementów jest największa w sytuacjach gdy występują w organizmie niedobory, natomiast znacznie mniejsza przy lepszym stanie odżywienia.


wtorek, 23 lipca 2013

Wakacyjne rady :)

Wakacje to czas pięknych niezapomnianych podróży  :) Często już z półrocznym wyprzedzeniem planujemy urlop :)
Chcemy jechać w nowe miejsca, poznać tamtejszą kulturę, spróbować nowych smaków :)


Niestety bardzo często poza wspaniałymi wspomnieniami wracamy z dodatkowymi kilogramami, dlatego dzisiaj podamy Wam kilka wskazówek jak tego uniknąć i być przygotowanym na różnego typu sytuację :) Często na wakacjach nie mamy żadnych ograniczeń i pozwalamy sobie na coraz więcej, a po powrocie okazuję się, że nasze ulubione jeansy zrobiły się za ciasne ;) tez mi się to przytrafiło kiedy na 2 tygodnie wyjechałam do Włoch. Nie mogłam się powstrzymać! Uwielbiam kuchnię włoską i to była niepowtarzalna okazja by spróbować wszystkich smaków :) Teraz staram się racjonalniej do tego podchodzić, z drugiej strony nie można dać się zwariować ;) Jak dla mnie podróże są idealnym momentem, by nie tylko poznać kulturę danego kraju, ale także kuchnię! Obowiązkowo trzeba spróbować tradycyjnych dań :)


To tyle tytułem wstępu, teraz podamy Wam nasze rady :)
Podczas wyjazdów czy to krótszych czy dłuższych pij sporą ilość wody. Zdecydowanie odradzamy gaszenie pragnienia coca-colą czy innymi słodkimi napojami. Poza dostarczeniem do naszego organizmu  zbędnych kalorii i cukru, spowodują efekt odwrotny do zamierzonego – zamiast ugasić pragnienie, będzie nam się chciało bardziej pić. No i nic nie zastąpi lepszego nawodnienia naszego organizmu jak woda!  


Sporo z nas podróżuje z dziećmi. Oczywistym jest, że podróż z dziećmi jest po prostu trudniejsza. Kilka naszych rad na podróż z dziećmi – zaplanujcie sobie dokładnie co zabierzecie na czas podróży do jedzenia. Unikajmy podawania dzieciom czekoladowych słodkości czy też słonych chipsów i paluszków. Warto mieć zawsze ze sobą „nie problemowe” owoce. Mam tutaj na myśli np. banana czy jabłko, owoce takie nie mają nadmiernego soku,  dziecko się nie pobrudzi jedząc je a ponadto dla rodziców zabranie takiej przekąski w podróż nie stanowi problemu.
Podróż z dziećmi ma też to do siebie, że pociechy widząc w trasie „magiczne” , żółte M. namawiają nas na przerwę w podróży i zatrzymanie się w tej „restauracji” .  Jak wytłumaczyć dziecku, że ten pomysł nie jest najlepszy? W takich sytuacjach warto mieć ze sobą ulubione kanapki swojej pociechy, wytłumaczyć, że nie ma sensu, zatrzymywać się na posiłek, skoro mamy ze sobą tyle pyszności.

Kolejny aspekt to coraz modniejsze wakacje typu "all inclusive". W trakcie takiego wypoczynku mamy dostęp do różnego typu potraw, przekąsek, napojów przez prawie cały dzień ;) i to nieograniczony, co niestety bardzo często nas gubi! Wybierając się na śniadanie zamiast zjeść tyle co w domu, zjemy dwa razy więcej, bo przecież oprócz standardowego śniadania, sięgniemy po jakąś słodycz, słodkie naleśniki czy lody z polewą. Jednak chcę napisać o czymś zupełnie innym, jeśli spędzacie czas na takiego typu wakacjach, ale mimo wszystko wybieracie się na małą wycieczkę, zamówcie dzień wcześniej w recepcji 'lunch box'. Najczęściej znajdują się tam kanapki, owoce, soki, woda, czasami zdarza się sałatka. Dzięki temu nawet jak dopadnie Was głód zjecie coś pożywnego :)



Warto też w tym poście wspomnieć o szeroko pojętej higienie  w czasie naszych podróży. Myślę, że nie muszę przypominać o myciu owoców i warzyw przed ich spożyciem. Warto też pamiętać by mieć ze sobą żele antybakteryjne do rąk oraz chusteczki nawilżające. W różnych sytuacjach nie tylko przed jedzeniem myślę, będą jak znalazł.

Udanych wakacji! :)


środa, 17 lipca 2013

Psychologiczne aspekty nadwagi i otyłości

Wszędzie słyszymy o swego rodzaju „pladze” nadwagi i otyłości. 1,6 miliarda dorosłych osób na całym świecie ma nadwagę, a co najmniej 300 milionów cierpi z powodu otyłości.
Nadmierna masa ciała jest obecnie jednym z najbardziej powszechnych problemów w dziedzinie dietetyki i żywienia człowieka. Podstawową przyczyną nadwagi i otyłości są czynniki środowiskowe, do których zalicza się: spożywanie żywności wysokoenergetycznej, pojadanie między posiłkami oraz brak aktywności fizycznej.



Poza czynnikami środowiskowymi ważną role ogrywają również czynniki psychologiczne, warunkujące powstawanie nadwagi czy otyłości. Jak najprościej je wyjaśnić – chyba każdy z nas zna osobę, która po prostu w stresie je więcej lub osobę, która w nocy zajada się słodyczami.


Dziś chciałabym przybliżyć Wam psychologiczne „postawy” sprzyjające nadmiernemu poborowi energii.


W  pierwszej kolejności należy wymienić „tradycyjnych zjadaczy nadmiernych ilości pokarmu”. W takiej postawie osoby po prostu przyjmują zbyt dużo kalorii m.in. poprzez pojadanie między posiłkami. 


http://www.fit.pl/g/str/image/odchduzanie/otylosc-zabija.jpg


Drugą grupą są tzw. „nocni szperacze”. Osoby takie budzą się w nocy i poszukując żywności spożywają przypadkowe produkty. Przed kolejnym zaśnięciem chcą czuć się nasyceni. Powodem takiego zachowania bardzo często jest stres.


„Zjadacze konwersyjni” to kolejna grupa narażona na powstanie u nich nadmiernej masy ciała. Są to osoby emocjonalnie uzależnione od jedzenia, bardzo często jedzenie służy im do blokowania lęku, gniewu lub po prostu jest substytutem przyjaźni, miłości czy uznania. 


„Zjadacze paraoksyzmów” – pod taka nazwą kryje się grupa osób jedząca zbyt dużo w sytuacjach stresowych. 


 http://www.xl-pozytywnie.pl/files/anonimowy-skrytozerca-swiadectwo-%28kompulsywne-objadanie-sie%29.jpg

Ostatnia grupą jaką chcę przedstawić są „okolicznościowi żarłocy”, którzy jedzą zbyt dużo, ponieważ mają nieograniczony dostęp do żywności. Bardzo często hiperfagię (przyjmowanie zbyt dużej ilości pożywienia) wywołuje atrakcyjny wygląd posiłku np. na przyjęciach. 

  http://www.we-dwoje.pl/p/a_i/55/23/7/29239/b/b_7_29239.jpg


To już wszystkie „typy” osób przyjmujących zbyt duże ilości energii. Zaliczacie się do którejś z nich? :)

piątek, 12 lipca 2013

Nasze żywieniowe grzeszki ;)



Ostatnio dostałyśmy taką oto wiadomość: „Dziewczyny, czy Wy rzeczywiście codziennie odżywiacie się tak zdrowo, nigdy nie skusicie się na coś niezdrowego? Każdy dzień planujecie tak, żeby było zdrowo, smacznie i pięknie wyglądało?”

Na początku powiem szczerze chciałam odpisać: „Tak, staramy się jeść codzienne zdrowe posiłki, jemy regularnie itp.”, ale hola hola, oj nie! Nie zawsze jest zupełnie zdrowo.  Stąd dzisiejszy post :)

Przedstawiamy Wam kilka naszych żywieniowych „grzechów”. Mamy nadzieję, że nie ocenicie nas zbyt surowo :)

Natalia: Jednym z moich żywieniowych „grzechów” jest Tiger i wszystkie inne napoje energetyzujące. Nie działają na mnie jakoś magicznie, jeśli chodzi o pobudzenie mnie. Oj Nie!  Po co je więc piję? Po prostu mi smakują . Tak jak innym cola, sok pomarańczowy czy napój jabłkowy :)

Inną moją pokusą jest jedzenie w panierce.  Lubię czasem zjeść  mięso lub rybę, gdy są przyrządzone z panierką. Lubię tą chrupkość oraz fakt, że dodaje smaku potrawie :) Oj to już chyba  mój poważny „grzech”, bo potrawy w panierce, zazwyczaj smażone, chłoną bardzo dużą ilość tłuszczu, który później zjadamy. Staram się więc eliminować to upodobanie:)

http://itaste.manifo.com/

tumblr

Sandra: Uwielbiam kawę :) nie było by w tym nic złego, gdyby nie to, że uwielbiam kawę z jakąś małą słodkością. A najchętniej to sernik z czekoladą lub truskawkami :) staram się nie sięgać tak często po słodycze, ale czasami się nie da ;)

tumblr

Inna pokusa to makaron! Uwielbiam makaron na każdy możliwy sposób, a najbardziej z dodatkiem serów! Ser pleśniowy, mozzarella, ricotta czy mascarpone - uwielbiam! Niestety przez ich dodatek, moje warzywne sosy staja się okropnie kaloryczne.


Ot jak widzicie, nie zawsze jest idealnie z naszymi posiłkami, czasem popełniamy błędy. I wiecie co Wam na koniec powiemy, jesteśmy chyba w gorszej sytuacji, wiedząc, że jemy czasem niezdrowe posiłki. Osoby, które nie zdają sobie sprawy ze zdrowego codziennego żywienia i jedzą to na co mają ochotę, nie mają wyrzutów sumienia. My natomiast zjemy coś, wiemy że to jest złe i później czasem ogarniają nas wyrzuty sumienia :) 

A jakie są Wasze żywieniowe grzeszki? ;)

tumblr

czwartek, 11 lipca 2013

Liebster Blog :))

Witajcie Kochani :)

 Dzięki nominacjom od  
oraz 
macie dziś okazje poznać nas trochę bliżej. 

Odpowiedziałyśmy na zadane pytania, wybrałyśmy nasze typy Liebster Blog i zadałyśmy swoje pytania. 

Zapraszamy do lektury :)


1. Które święta bardziej odpowiadają Ci kulinarnie: Wielkanoc czy Boże Narodzenie?
Zdecydowanie wybieramy Boże Narodzenie
2. Z jedzenia czego nie mogłabyś zrezygnować?
Jest tak wiele rzeczy z których nie dałybyśmy rady zrezygnować, zaczynając od ulubionych truskawek po makarony :)
3. Czego nie odważyłabyś się spróbować a bardzo byś chciała?
Nie boimy się próbować nowych smaków i potraw :) Choć może ostrygom powiedziałybyśmy NIE :)
4. Co jest Twoim popisowym daniem?
Jesteśmy "mistrzyniami" jeśli chodzi o przygotowywanie lasagne  :) Sandra natomiast doskonale radzi sobie również z tartą ze szpinakiem, ricottą i mascarpone
5. Co sądzisz o radykalnych sposobach odżywiania jak np. witarianizm?
Jednogłośnie stwierdziłyśmy, że jesteśmy przeciwko restrykcyjnym dietom choćby przez powstające niedobory, zaburzenia odżywiania, zwłaszcza u młodych kobiet, pogorszenie zdolności do pracy i możliwości intelektualnych
6. Lody ze śmietaną czy sorbety?
Wszystkie uwielbiamy sorbety. Natalia natomiast często kusi się też na lody z czekoladą :)
7. Ulubiona kuchnia?
Jesteśmy fankami kuchni włoskiej i greckiej
8. Co sądzisz o polskiej kuchni?
Uwielbiamy naszą narodową kuchnię, jest pyszna, ale nie jemy na co dzień typowych dań kuchni polskiej. Niestety są zbyt ciężkie i kaloryczne
9. Którą dietę/sposób odżywiania uważasz za najzdrowszy?
Sądzimy, że nie ma idealnej diety dla każdego. Według nas najzdrowsze są indywidualnie dobrane diety, zbilansowane według określonych potrzeb
10. Co byś najchętniej położyła na pizzy?
Oczywiście pomidory, ser i bazylia to podstawa. Chętnie też zobaczymy na pizzy szynkę czy salami.
11. Jedzenie na chandrę to...?
Oj gdyby truskawki były dostępne cały rok, właśnie po nie byśmy sięgały najczęściej. Poza truskawkami – czekolada :)



1. Kuchnia jakiego kraju jest Twoja ulubiona?
Jesteśmy fankami kuchni włoskiej i greckiej
2. Jakie jest najbardziej egzotyczne/dziwne danie, które kiedykolwiek jadłaś?
Odkrywcze nie będziemy jeśli powiemy, że owoce morza w różnych dziwnych daniach 
3. Czy istnieje potrawa, której nie lubisz przygotowywać?
Chyba nie ma takich potraw
4. Bez czego nie mogłabyś się obyć w kuchni?
Zdecydowanie nie wyobrażamy sobie kuchni bez przypraw.
5. Czy istnieje potrawa, której nienawidzisz?
Wszystkie jak jeden głos – czernina
6. Czy brałaś kiedykolwiek lub czy chciałabyś kiedyś wziąć udział w programie/konkursie kulinarnym?
Nie, nigdy nie brałyśmy udziału w programie czy konkursie kulinarnym :)
7. Czym się zajmujesz na co dzień?
Jesteśmy studentkami, obecnie bardzo pochłoniętymi swoimi pracami magisterskimi
8. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
Jesteśmy fankami makaronu pod każdą postacią :) Uwielbiamy lasagne, carbonare czy po prostu zwykłe spaghetti.
9. Skąd pomysł na prowadzenie bloga?
Wybrałyśmy się pewnego pochmurnego dnia do kawiarni, siedziałyśmy przy dobrej kawie i nagle wpadłyśmy na pomysł prowadzenia bloga. Chciałyśmy podzielić się wiedzą zdobytą na studiach, a co najważniejsze sprawia nam to ogromną radość i teraz już sobie nie wyobrażamy żeby z tego zrezygnować J
10. Jakiej muzyki słuchasz? Czy słuchasz muzyki podczas gotowania?
Słuchamy bardzo różnorodnej muzyki, w zależności od nastroju :) Czasem i zdarza się słuchać ulubionego kawałka podczas gotowania
11. Jaka jest najlepsza restauracja jaka kiedykolwiek odwiedziłaś i dlaczego?
Ukochaną jest restauracja w Pradze, z którą wiążą się niezapomniane wspomnienia, uczucia, emocje :)


 Jeszcze raz bardzo dziękujemy za nominację. A oto blogi, które my wybrałyśmy :


A oto nasze pytania, czekamy na odpowiedzi :)

1.  Co dla Ciebie znaczy zdrowa dieta/zdrowe odżywienie się? 
2. Twój "żywieniowy grzech", którego nie jesteś w stanie zwalczyć?
3. Eksperymentujesz w kuchni, czy raczej ściśle opierasz się na przepisie?
4. Wolisz jeść zdrowo czy pysznie, a może udaje Ci się to łączyć? 
5.  Twój szybki sposób na "głoda" to..? 
6. Czy na przykład za 5 lat będziesz prowadzić swojego bloga?
7. Czy kupując produkty spożywcze zwracasz uwagę na ich skład (czytasz ich etykiety)?
8. Kawa czy herbata?
9. Twoja kulinarna podróż życia to..? 
10.Twój ulubiony smak to..?
11. Ser czy mięso?
 




 

środa, 10 lipca 2013

Suplementy diety - zagrożenia



Istnieją trzy główne strategie racjonalizacji żywienia mające na celu walkę z niedoborami witamin i składników mineralnych oraz pełniące rolę profilaktyki przed chorobami cywilizacyjnymi występującymi na tle wadliwego żywienia. Jest to  zmiana sposobu żywienia, wzbogacanie żywności oraz suplementacja.



Dzisiaj chciałabym się jednak skupić na suplementacji.
Suplementacja to indywidualne uzupełnianie diety składnikami odżywczymi i innymi substancjami biologicznie aktywnymi działającymi w małych ilościach. W krajach, w których występują niedobory żywności, jest to bardzo efektywna metoda w przypadku walki z niedoborami witaminy A, żelaza i jodu. Natomiast w krajach rozwiniętych np. w Polsce , konsumenci często wybierają suplementy by ‘poprawić’ swój sposób żywienia.

źródło: treningkettlebell.pl


Jednak co tak naprawdę kryje się w suplementach?
Oprócz witamin, składników mineralnych, aminokwasów czy kwasów tłuszczowych, w skład mogą wchodzić także substancje wykazujące inny efekt fizjologiczny.  Mogą być to substancje pozyskiwane z roślin, ich części, alg, porostów, grzybów, produktów pochodzenia zwierzęcego a także z roślin leczniczych.
Suplementy możemy podzielić na jednoskładnikowe i wieloskładnikowe. 

Najczęściej jako preparat jednoskładnikowy oferowane są suplementy zawierające witaminę C, magnez, selen i chrom. Natomiast większość suplementów to preparaty wieloskładnikowe.

Dzisiaj natomiast chciałabym się skupić na zagrożeniach jakie wynikają ze stosowania suplementów.

Bardzo często sięgamy po suplementy z własnej inicjatywy, bez uzyskania wcześniejszych zaleceń np. od lekarza.  Chcemy w ten sposób zwalczyć możliwe niedobory i poprawić swój sposób odżywiania. Co najciekawsze suplementacje bardzo często wybierają osoby, których sposób żywienia jest prawidłowy.
Właściwy sposób odżywiania, ponadto stosowanie produktów wzbogaconych i suplementów może doprowadzić do przyjmowania nadmiernych ilości witamin czy składników mineralnych. Największe ryzyko nadmiernego spożycia występuję przy stosowaniu suplementów zawierających witaminę A i beta-karoten, wapń, miedź, fluor, jod, żelazo, mangan i cynk.


Jakie zagrożenia wynikają z przyjmowania nadmiernych ilości suplementów?
Nadmierna suplementacja B-karotenem ( także razem z witaminą A) może w przypadku palaczy i osób narażonych na azbest zwiększyć ryzyko wystąpienia nowotworów płuc. Z kolei same suplementy witaminy A mogą podnieść poziom trójglicerydów we krwi.
Zagrożenie jednak nie jest tylko związane  z przyjmowaniem zbyt dużych dawek witamin i składników mineralnych.
Interakcje pomiędzy składnikami pokarmu, w tym suplementami a lekami może prowadzić do niepożądanych skutków zdrowotnych. 

Na pierwszy raz wystarczy tyle informacji :) niedługo pojawi się następny post dotyczący suplementacji i wzbogacania żywności :)

źródło: edukacja.warszawa.pl 


wtorek, 9 lipca 2013

Kawa

Dziś ciekawostki na temat kawy :)


1. Lubicie kawę z mlekiem?
Jeśli tak, warto wiedzieć, że po wypiciu kubka kawy z mlekiem, spożyte wcześniej pokarmy będą dłużej zalegać w żołądku. Dzieje się się tak dlatego, że zawarte w kawie kwasy reagując na białko mleka utrudniają trawienie.



2. Zastanawialiście się kiedyś jak to jest, że kobiety spotykają się na kawę i sprawia im to taką przyjemność - oczywiście poza aspektem towarzyskim?
Kawa zawiera substancje, które przeciwdziałają powstawaniu depresji!

3. 80 filiżanek kawy dziennie może nas zabić, ale już wypicie 6-7 filiżanek w ciągu dnia może spowodować halucynacje wzrokowe lub słuchowe.

4.  W skład kawy wchodzi od ośmiuset do tysiąca substancji, m.in. kwasy, oleje, składniki aromatyczne i węglowodany. Najbardziej znaną substancją zawartą w kawie jest kofeina.

5.  Kawa bez mleka i cukru zawiera tylko 2-5 kcal na filiżankę.